A gdyby tak wyjechać w Bieszczady...
Opis
Zapewnie przebiegła Ci przez głowę myśl: "a gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady"? Może czas na realizację tego planu? Chociażby w niewielkiej części. Baza noclegowa świetnie jest tu rozwinięta, mnóstwo tu miasteczek i wsi, które oferują świetne warunki, także ze znalezieniem dobrego obiektu, w którym będzie można się zatrzymać nie będzie problemu. Wędrując po szlakach trudno uwierzyć, że przed II wojną światową rejon ten tętnił życiem. Np. Sianki, nieistniejąca wieś była znanym kurortem – ze skocznią narciarską, kortem tenisowym pensjonatami, restauracjami, teatrem. W Tarnawie produkowano drewniane gięte elementy, które eksportowano do Holandii, Francji i Belgii Wypalanie węgla to do niedawna stały element bieszczadzkiego krajobrazu. W Bieszczadach czekają na Was też takie atrakcje jak: leśna kolejka wąskotorowa, konie huculskie w stadninach i na górskich ścieżkach i oczywiście narciarstwo, zarówno zjazdowe, jak i biegowe oraz ski-tourowe. Zwykle odbywają się po szlakach pieszych czy tzw. stokówkach - drogach leśnych pokrywających całe Bieszczady. Zimą na miłośników białego szaleństwa czeka wiele atrakcji takich jak: wiele wyciągów narciarskich o różnych stopniach trudności, trasy biegowe prowadzone malowniczymi duktami, kuligi po zmroku z pochodniami często kończące się wspólnym ogniskiem, snowtubbing czy psie zaprzęgi. Najbardziej dostępna i popularna dla rodzin z dziećmi jest Połonina Wetlińska, duża w tym zasługa stojącego pod Hasiakową Skałą schroniska o wdzięcznej nazwie „Chatka Puchatka”Połoniny to pierwsze skojarzenie z Bieszczadami, to także najczęstszy i absolutnie obowiązkowy cel pieszych wędrówek.